Rysowanie kredkami świecowymi

Kredki świecowe wspominam bardzo fajnie, mimo że nie dało się nimi namalować zbyt wiele: miały swoje ograniczenia.. Były jednak łatwo dostępne, no i tanie. Myślę, ze to właśnie dzięki nim -i-paradoksalnie-dzięki tym ograniczeniom teraz w pełni mogę wykorzystać wspaniałe naprawdę możliwości pasteli olejnych – ale o tym może napiszę później…

Będąc jeszcze w podstawówce – jak chyba każde dziecko namalowałam też trochę widoczków; zamieszczam poniżej parę próbek ówczesnej działalności;) :

 

 

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *