Martwa natura temperą a olejna

Kiedy po raz pierwszy miałam namalować martwą naturę, nie wiedziałam, od czego zacząć. Przedmiotów było mnóstwo i nie bardzo wiedziałam, jak je rozmieścić na papierze. Bo pierwszą martwą naturę miałam namalować temperą. Było to kilka glinianych naczyń rozrzuconych na stole.

Najważniejsze okazało się Czytaj dalej Martwa natura temperą a olejna

Kwiaty z ogrodu w pierwszych pracach na płótnie

Wspominałam już o pierwszych próbach malowania na płótnie, jakimi były impresje z irysami i magnoliami

Z perspektywy czasu widzę, że były to całkiem udane prace, chociaż podczas ich malowania wydawało mi się, że jest inaczej. Ich wielką zaletą były swoboda interpretacji tematu i ogólnie spontaniczność.

Moje następne prace Czytaj dalej Kwiaty z ogrodu w pierwszych pracach na płótnie